Dlaczego Andrzej Lepper musiał umrzeć?
Reading Time: < 1 minuteNie ma na to twardych dowodów, ale istnieje cały szereg dowodów poszlakowych wskazujących na to, że Andrzej Lepper nie popełnił samobójstwa, tylko został zamordowany. Niezidentyfikowane ślady butów w łazience, wytarte z odcisków palców krzesło (z którego miał skoczyć), dziwnie opróżniony sejf (w którym trzymał dwa grube notesy z nazwiskami), rzekoma awaria dekodera telewizyjnego w postaci bardzo dziwnej stopklatki na ekranie telewizora (niczym jakieś przesłanie). Poniższy dokument sprawnie (choć nieco zbyt ostrożnie) naświetla życiorys dawnego premiera i okoliczności jego tragicznej śmierci.
Andrzej Lepper obok byłego szefa policji, generała Marka Papały i generała Sławomira Petelickiego, był czołową postacią życia publicznego w Polsce, która zginęła w niewyjaśnionych okolicznościach. Cała wymieniona trójka miała zatarg z aparatem władzy oraz powiązania z dawnymi służbami PRL (co z automatu czyniło z niej zagrożenie dla systemu). Zarówno Lepper, jak i Petelicki, wielokrotnie powtarzali, że Polską rządzi zorganizowany układ przestępczy. Obaj mieli popełnić samobójstwo.
W tym wszystkim najbardziej przeraża fakt, że w ogólnej świadomości polskiego społeczeństwa Polska, Unia Europejska i USA uchodzą za państwa praworządności i demokracji, a korupcja, mafia i zepsucie są wyłącznie domeną takich krajów jak Rosja czy Białoruś. To kolejny dowód bezbrzeżnej naiwności Polaków oraz smutny pokaz tego, czym się kończy wieloletnie pranie mózgów przez szkoły, uniwersytety i polskojęzyczne media.