Upadek cywilizacji zachodniej
Reading Time: 3 minutesCeremonia otwarcia igrzysk olimpijskich w Paryżu nie zostawia wątpliwości – zboczone, zdeprawowane, zepsute do szpiku kości elity ogłosiły upadek zachodniej cywilizacji i oficjalnie zainaugurowały wdrożenie Nowego Porządku Świata. To była deklaracja zwycięstwa satanizmu nad kompletnie nieświadomymi masami oraz początek serii wstrząsających wydarzeń, jakie nas czekają.
W październiku zeszłego roku pisałem o Wielkim Resecie, jaki od dawna dzieje się na naszych oczach. O ile jednak dotyczące go aspekty miały charakter bardziej formalny, strukturalny bądź ukryty, tak obecnie weszliśmy w przestrzeń oficjalną, jawną, symboliczną.
Okultystyczne obrzędy, choć odprawiane od dawna, dotychczas towarzyszyły wydarzeniom znacznie niższej rangi. Chyba wszyscy kojarzą diaboliczne treści na festiwalach Eurowizji, masońskie spektakle przy otwarciu tunelu Gotarda w 2016 roku albo satanistyczne rytuały z okazji uruchomienia instytutu “badawczo-rozwojowego” CERN. Choć były to sprawy dość znaczące, trudno było o nich czytać na pierwszych stronach gazet.
Olimpiada natomiast jest wydarzeniem absolutnie pierwszoligowym, śledzonym przez miliony ludzi na całym świecie. Uczynienie z niej okultystycznego widowiska stanowiło bardzo czytelną deklarację ze strony elit: nie zamierzamy się już z niczym ukrywać, niech wszyscy zobaczą, kto wami wszystkimi rządzi i jaki jest nasz cel. To pokazuje bardzo dobitnie, w jakim miejscu się znajdujemy.
A cel jest jawny i oczywisty: zniszczenie dotychczasowych struktur zachodniej cywilizacji i zastąpienie jej nowymi. Są to oczywiście główne założenia Agendy 2030 ONZ, Światowego Forum Ekonomicznego, Unii Europejskiej i amerykańskiej Partii Demokratycznej. To podręcznikowe odrodzenie komunizmu: wymieszanie kultur, zniszczenie Boga, usunięcie suwerenności narodowej, tożsamości płciowej i zasad moralnych. To świat agresywnie postępującej ideologii LGBTQ, w której klasyczny model rodziny zostaje zastąpiony wynaturzeniem społecznym, a pedofilia staje się legalna.
To świat bez jakichkolwiek twardych reguł, świat w którym ludzie nie wiedzą, jakiej są płci i narodowości. To świat, w którym możliwe jest zabijanie dzieci do końca ciąży, a nawet w pierwszych dniach po narodzeniu. To również świat zielonego ładu i wszystkich pseudo ekologicznych bzdur pozwalających nakładać stosy nowych podatków i ograniczeń. To cywilizacja śmierci i zniewolenia, w której z ludźmi można robić dosłownie wszystko.
Dzisiaj giełdy całego świata odczuły bardzo poważne tąpnięcie. Rynek japoński poniósł straty, jakie ostatnio notowano podczas katastrofy w Fukushimie. Chciałbym wierzyć, że to przypadkowe, a za kilka dni wszystko się uspokoi. Uważam jednak, że to zapowiedź wstrząsających wydarzeń trzeciego aktu Wielkiego Resetu.
Była udawana pandemia, a obecnie dogorywa udawana wojna, która już nikogo nie obchodzi. Z kolei anihilacja Palestyny jest dla rasy panów bardzo poważnym problemem wizerunkowym. Najwyższy zatem czas na uruchomienie czegoś, co odwróci uwagę ludzkości i zaboli wszystkich – zachwianie stabilności finansowej całego świata, chaos ekonomiczny, bankructwa giełdowe, upadek wielkich firm, awarie internetowe. To będzie szyld najbliższych czterech miesięcy do listopadowych wyborów w USA, a może kilku następnych lat.
Zauważmy, że coś bardzo podobnego zaczęło się tuż przed wyborami 2020, kiedy do czasu “wybuchu pandemii” reelekcja Trumpa była jedynie formalnością. Zupełnie przypadkowo jednak pojawił się Covid-19, wywracając wszystko do góry nogami. Teraz trzeba się spodziewać równie wielkiego chaosu, bo bestia się miota i zrobi wszystko, by nie zostać zdetronizowaną.
Kolejność wydarzeń nie jest przypadkowa. Najpierw było wielomiesięczne polowanie na Trumpa w mediach i gmachach sądowych. Mimo pewnych zwycięstw, nie za bardzo się udało. Potem nastąpił zamach dosłowny – również nieudany. Tydzień po nim doszło do największej “awarii” Microsoftu w historii, czyli zacierania śladów najpoważniejszych przestępstw federalnych, a teraz mamy potężne tąpnięcie na rynkach, które prawdopodobnie przerodzi się w ogólnoświatową zapaść finansową. I tak to będzie wyglądać co najmniej do listopada.
Jakakolwiek by przyszłość nie była, jesteśmy świadkami upadku zachodniej cywilizacji. Rozsadzono ją od wewnątrz, przebywamy już w innej rzeczywistości. Większość społeczeństwa nie jest świadoma, że to wszystko jest robione odgórnie z pełną premedytacją. Dawny świat już nie wróci. Masońskie elity pokazały ludziom wprost, że rządzą nami sataniści, pedofile i zboczeńcy. Najbliższe tygodnie będą obfitować w istotne wydarzenia. Zaczęła się runda finałowa.