Znany fizyk: grawitacja nie istnieje

Reading Time: < 1 minute

Jakiś czas temu pisałem o korekcie kursu, jaki zastosowali nasi kontrolerzy. Chodziło o domniemane spłaszczenie Ziemi. Nagle, ni stąd ni zowąd, geolodzy uznali, że Ziemia się spłaszcza. Przyczyny takiej korekty opisałem w tym wpisie.

Teraz mamy najwyraźniej do czynienia z kolejną korektą. Znany astrofizyk, Marek Abramowicz, przyznał, że grawitacja nie istnieje. Teraz się to nazywa efektem zakrzywienia przestrzeni. Nie mogą powiedzieć, że przedmioty upadają nie dlatego, że są przyciągane, tylko wypychane przez ciśnienie atmosferyczne, a wszystko sprowadza się do gęstości masy obiektu i otoczenia, w jakim się znajduje.

Nie ma zatem mowy o odsłonięciu prawdy, po prostu jeden pseudonaukowy bełkot zamieniamy na inny. Nadal bawimy się w science-fiction i brednie fizyki kwantowej, czarne dziury, zakrzywienie czasoprzestrzeni, świętego Mikołaja i wróżkę Zębuszkę. Tak czy siak sama korekta warta jest odnotowania.